- autor: tesia, 2012-05-02 20:58
-
Piłkarki z Bogdańczowic udanie zrewanżowały się swoim rywalkom za porażkę w rundzie jesiennej. Wynik jaki padł na stadionie w Kluczborku był identyczny jak w Suchej Górze.
Spotkanie lepiej rozpoczęło się dla gospodyń. Po strzale z ostrego konta zawodniczki z Bogdańczowic, bramkarka popełniła błąd i sparowała piłkę prosto pod nogi nabiegającej Ficek, która ze spokojem umieściła ją w siatce. To spowodowało, że gospodyniom grało się zdecydowanie lepiej. Pierwsza połowa była wyrównana, ale ze wskazaniem na ULKS co potwierdziła Katarzyna Gaweł dokładając kolejną bramkę dla swojej drużyny.
W drugiej połowie obie drużyny strzeliły po jednej bramce, choć z obu stron mogło być ich więcej. Mocno zmotywowane zawodniczki drużyny gości m.in. Iwona Tarnawska i Monika Marczak dwoiły się na boisku, jednak to nie przynosiło efektu. W drużynie gospodarzy szanse na bramkę miały jeszcze Milena Zielińska, Monika Kowalczyk, Żaneta Garbicz oraz Beata Rybot. Ta ostatnia padła w polu karnym sfaulowana przez Karolinę Michalak. Do rzutu karnego podeszła Teresa Kaczerewska i precyzyjnie umieściła piłkę w siatce. Drużyna Czarnych dążyła jeszcze do strzelenia honorowej bramki. W końcówce spotkania zaspała defensywa ULKS i z bliskiej odległości Natalia Hetmańczyk umieściła piłkę w siatce.
źródło: www.sportopolski.pl