- autor: rybciaaaaa90, 2010-05-14 16:02
-
Piłkarki ULKS-u wygrały drugi mecz z rzędu, pokonując po raz kolejny MKS Gogolin. Po sobotnim zwycięstwie 5:2, tym razem padł wynik 3:0 dla drużyny spod Kluczborka. Tym zwycięstwem, zawodniczki z Bogdańczowic zapewniły sobie trzecią lokatę w tabeli.
Atmosfera tego meczu była podgrzewana już długo przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Samo spotkanie przebiegało od początku chaotycznie. Dominowała ostra walka w środku pola i było sporo fauli. Obu drużynom brakowało pomysłu na grę, jak również spokoju w wyprowadzaniu akcji. Mimo tego, częściej podbramkowe sytuacje stwarzała sobie przyjezdna drużyna. Jednak strzały, między innymi Moniki Kowalczyk, Justyny Ganczar i Żanety Garbicz, nie znalazły drogi do bramki, dlatego po pierwszej połowie utrzymywał się rezultat bezbramkowy.
W przerwie spotkania, trener gości – Mirosław Krzyształowicz, dokonał dwóch zmian, wprowadzając na boisko Monikę Latańską i Żanetę Jędrzejewską w miejsce Justyny Ganczar i Żanety Skrzypek. Dokonane rotacje w składzie przyniosły efekt już w 54 minucie meczu. Po zamieszaniu w polu karnym, na strzał pod poprzeczkę z okolic 16 metra zdecydowała się Monika Latańska i tym sposobem zdobyła pierwszą bramkę w meczu.
Piłkarki z Gogolina jeszcze nie otrząsnęły się z utraty gola, a cztery minuty później było już 2:0. Z rzutu różnego dośrodkowała Beata Rybot, piłkę przejęła Żaneta Jędrzejewska podając do Weroniki Cichockiej, która lekkim strzałem umieściła futbolówkę w siatce.
Krótko potem, po kolejnej zmianie w 60 minucie (Dominika Bar za Beatę Rybot), było już po meczu, gdy Agnieszka Pielichowska zdobyła trzecią bramkę dla ULKS-u. Wynik 3:0 utrzymał się już do końca spotkania, a na boisku ciągle dominowała chaotyczna gra. W międzyczasie na placu gry pojawiły się jeszcze Kinga Barwicka z Dżesiką Jaroń, zastępując Paulinę Krzyształowicz i Weronikę Cichocką. W ostatnich minutach meczu, strzał oddała jeszcze Żaneta Jędrzejewska i chwilę później sędzia zakończył spotkanie.
Tym samym, piłkarki ULKS-u pewnie zdobyły sześć punktów w konfrontacji z najsłabszym rywalem. Teraz przed nimi spotkanie na własnym stadionie z liderem rozgrywek – Ecorenem, a później ostatni mecz sezonu z rezerwami Rolnika.
Bramki: Latańska (54), Cichocka (58), Pielichowska (61)
Skład: Krawczyk - Bielska, Pielichowska, Paruch, Krzyształowicz (70. Barwicka) - Garbicz, Cichocka, Kowalczyk, Rybot (60. Bar) - Ganczar (46. Latańska), Skrzypek (46. Jędrzejewska)
dobra relacja Rybcia ;) :P
piękna relacja Beti;)
